(ostrzegam tylko, ze to denko jest moim rekordowym i az sama sie dziwie, kiedy ja to wszystko zuzylam ;p )
A tutaj cala, wesola gromadka w komplecie !
W sumie wszystkich produktow jest 18 z czego 8 szt to Avon :))
I tak zaczynajac od wlosow sa to :
-Avon Naturals Szampon z odzywka 2 w 1 do kazdego typu wlosow Mango i Imbir 250 ml (boski zapach!)
-Avon AT Szampon dodajacy blasku do kazdego rodzaju wlosow 250 ml
(jak juz kiedys wspominalam moje wlosy nie sa zbyt wymagajace, wiec od szamponu oczekuje po prostu tego by je myl i te spelnily te zadania)
- Pianka do ukladania wlosow 225 ml - wyrzucam cala butelke! Dlaczego? A no dlatego ze ta pianke mam odkad pamietam, tylko ze nie wiem skad. Poza tym kosmetykow tego typu nie uzywam...
Nastepnie najliczniejsza grupa - cialo!
-Avon Senses Zel pod prysznic Lagoon 500 ml. Pachnie, myje, pieni sie - to jest to ;p
-Avon Senses Gruboziarnisty peeling do ciala Tropics (recenzja)
-Avon Simply Delicate Odswiezajacy plyn do higieny intymnej Kwiat wisni 250 ml, zdecydowanie wole plyny o gesciejszej konsystencji i taki tez teraz uzywam.
-Zel do ciala z Superdrug'a Lime and Ginger 250 ml. Zele te juz sie u mnie pojawialy i z przykroscia stwierdzam, ze byla to ostatnia butelka, ktora przywiozlam sobie w sierpniu z Anglii. Ale to nic, w koncu za 3 tygodnie ponownie tam jade ;pp
-Bielenda Zel wyszczuplajacy Zielona Herbata 175 ml. Tutaj rowniez do kosza trafi cala butelka, poniewaz jest on juz po terminie.... ;<
Twarz :
-Niezawodny i ponadczasowy Dove intensywnie nawilzajacy krem 75 ml. Od wiekow uzywam go na twarz. Teraz przerzucilam sie na cos innego, poniewaz ten jak na lato jest dla mnie za tlusty. Rzeczywiscie intensywnie nawilza, a ja wlasnie czegos takiego potrzebuje.
-Oriflame beauty Wygladzajaca baza pod makijaz (recenzja)
-Kobo Professional Lagodny plyn micelarny (recenzja)
Dlonie i paznokcie :
-Isana Bezacetonowy zmywacz do paznokci 50 ml - byla tu jakas resztka, ktora znalazlam u mamy w kosmetyczce i o dziwo nie zuzylam jej do paznokci ;p
-Oriflame Nature Krem do rak kokos i mleczko ryzowe 75 ml. Krem jak krem, wielki plus za moj ukochany zapach!
-i tutaj mega HIT Avon Nail Experts Wzmacniajaca odzywka do paznokci 12 ml (napisy sie zdarly). Odzywka ta grzecznie sobie lezala juz jakis czas, kiedy stwierdzilam ze czas zdjac zel i zadbac o naturalne paznokcie. Z pomoca przyszla mi wlasnie ona. Jest to olejek, ktory wsiaka w paznokcie i mega szybko dziala. Ja smarowalam sie nim kilka razy dziennie, a to na lekcji, a to przegladajac YT i sie sprawdzila :)
Ostatnia juz grupa to Makijaz i zapach :
-Cien w musie z Rimmela, ktory sie zwazyl zanim zdazylam go uzyc ;/
-Avon,Diamentowa wysuwana konturowka, na szczescie kilka mam jeszcze w zapasie. Kolor BLACK ICE
-Avon, Roletka Incandessence. Sliczny zapach, jednak za ciezki jak na taka pogode.
-Oriflame, Pomadka ochronna - jak to dobrze, ze juz jej z nami nie ma. PORAZKA !
Uff, jakos dobrnelismy do konca. Jak widac jest tego sporo i mam nadzieje ze w tym miesiacu uda mi sie powtorzyc taki wynik. Juz wiecej Was nie zameczam, zycze milego dnia i przesylam bukiet moich ukochanych konwalii. Szkoda tylko, ze nie da sie dolaczyc zapachu :))
rzeczywiście duużo tego, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńKocham zapach konwalii :) Masz dużo zużytych produktów :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news;)
faktycznie :D wow:)
OdpowiedzUsuńNo to zaszalałaś, jakas mania zużywania :)
OdpowiedzUsuńsam avon :) luuubię
OdpowiedzUsuńdużo tego;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie;)
Faktycznie sporo tego wszystkiego
OdpowiedzUsuń