Co w nim takiego fajnego ? O tym za chwilę. Najpierw to co napisał dla nas producent. Jako takich obietnic nie ma. 'Luksusowy olejek o dwóch formułach, które aktywują się po wstrząśnięciu i zmieszaniu.'
A sposób użycia? No właśnie o to w tym wszytkich chodzi : Dobrze wstrząsnąć. Nakładać na ciało. Stosować codziennie. Niby nic, a jednak. W butelce widzimy dwufazowy płyn. Góra jest koloru morskiego, a doł przeźroczysty. Jednak po wstrząśnięciu naszym oczom ukazuje się jednobarwny miętowy olejek.
Prawda, że świetne? No i do tego ten zapach! Jest nie do opisania, naprawdę! Jest przepiękny i na dodatek bardzo trwały. Olejek może być używany do odświeżenia w ciągu dnia, jak i balsam. Ja stosuje go na ramiona czyli w miejscie,gdzie nie chce mi się rozsmarowywać balsamu czy masła. Wystarczy popsikać i już.
Jeśli i Was zainteresował ten kosmetyk, bo jesteście taki gadżeciarami jak ja to czym prędzej skontaktujcie się z konsultantką Avonu (możecie ze mną :D) i go zamówcie. Jeszcze tylko do środy, czyli do końca trwania katalogu 7 jest on w cenie 15,90 a GRATIS dostajemy Krem do rąk 'Jedwabista miękkość' z perełkami nawilżającymi.
Myślę, że dokładniejszą recenzje tych kosmetyków, umieszczę tutaj za jakiś czas, a już dzisiaj zapraszam Was na jutrzejszą notkę (która miała się pojawić dzisiaj ;p) dotyczącą mojego próbkowego projektu denko :)) Pozdrowienia i życzę udanej niedzieli. Ja mam nadzieję się zrelaksować :)
fajna sprawa ;) ale jakoś kosmetyki avonu mnie nie przekonują
OdpowiedzUsuńja zaś za nimi przepadam :)) niskie ceny i dobra jakość. Chociaż wiadomo, że wszędzie znajdą się buble jak i perełki, a każda firma ma tyle samo fanów co przeciwników :)) Na tym blogu będzie głównie o Avonie, bo na ten moment większość moich kosmetyków to ta firma, więc może do czegoś Cię przekonam :))
UsuńJa też lubię Avon :)
OdpowiedzUsuńJak nakładasz owe olejki ? Mam ten i złocisty olejek mineralny w sprayu z połyskującymi drobinkami. Przy tym drugim ciągle mi się ręce błyszczą gdyż spryskuję nimi miejsce a następnie wcieram w nie rękami. Czy coś robię źle, czy jednak tak powinno być ?
OdpowiedzUsuń