Dzień dobry :) Pamiętajcie by zachowywać pogodę ducha mimo tej nieprzyjemnej aury, która panuje na zewnątrz. To pomoże nam wszystko przetrwać! :)) Początek swoich wakacji planowałam nieco inaczej, natomiast pogoda pokrzyżowała plany. Jednak dzięki temu mogłam nadrobić zaległości w oglądaniu mojego ulubionego serialu (kto zgadnie?) oraz bardziej przyłożyć się do pisania notek na bloga. Co już zaprocentowało! W ostatnich dniach przybyło mi kilku obserwatorów - za co mega, mega dziękuje!
Dzisiaj przychodzę do Was, jak to zwykle bywa w tym okresie z aktualizacją włosową.
Dla przypomnienia notkę z poprzedniego miesiąca można zobaczyć TUTAJ, a moje włosy 2 maja 2013 wyglądały następująco :
światło sztuczne światło naturalne
W tamtym momencie, włosów miałam na głowie zdecydowanie za dużo, a grzywka, którą zazwyczaj nosiłam na bok sięgała już do połowy szyi. A to dlatego, że trzymałam się przesądu, że przed maturą nie należy ścinać włosów :P (No cóż, chyba się sprawdziło bo ustne zdane rewelacyjnie!) W tamtym czasie zaczęłam nosić przedziałek na środku, co szczerze mówiąc bardzo mi się spodobało. Zapragnęłam jednak wrócić do poprzedniej fryzury i dnia 25 maja umówiłam się z fryzjerką na podcięcie końcówek i grzywki. Były to pierwsze spotkanie z nożyczkami po 5 miesiącach!
I tak na dzień 4 VI 2013 czyli wczoraj, moje włosy prezentują się tak :
światło sztuczne światło naturalne
Wydaje mi się, że są one bardziej błyszczące niż poprzednio. Nie brakuje im blasku i witalności, są bardziej ujarzmione a końcówki nie rozchodzą się na wszystkie strony. Ale może tylko mi się tak wydaje ;P Może jakaś specjalistka się wypowie? Widać różnicę? :))
Włosy przed zdjęciami były umyte szamponem Schauma Odbudowa i pięlęgnacja, nałożona była na nie odżywka do spłukiwania z Timotei Moc i blask, następnie były spryskane mgiełką odświeżającą Malina i hibiskus z firmy Avon i pozostawione do wyschnięcia.
Dwa z tych produktów były użyte również w poprzednim miesiącu, na szczęście w tym już dobiją dna i będę mogła sięgnąć po coś innego. Dajcie znać w komentarzach co proponujecie? Moje zapasy włosowe pokazywałam TUTAJ.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie już niebawem. Będzie się pojawiało coraz więcej recenzji oraz lakierów do paznokci :)
ale błyszczą :)
OdpowiedzUsuńbłysk godny podziwu :) i przyrost tez zacny:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się błyszczą i wyglądają baardzo zdrowo :)
OdpowiedzUsuń