piątek, 25 października 2013

191. Organizacja kosmetyków - moja toaletka, część 2.

Witam serdecznie :) Dzisiaj, jak już widać po tytule, przychodzę do Was z drugą częścią mojej toaletki. Wiem, że wiele z Was czekało na taki post, więc nie przedłużając zapraszam do oglądania.


Dla przypomnienia, pierwszą część możecie zobaczyć TUTAJ. Dotyczyła ona blatu toaletki i tego co się na nim znajduję. Cała toaletka prezentuje się następująco :



Dzisiaj skupimy się na szufladzie, w której przechowuję moją kolorówkę. Szczerze mówiąc, jest to część toaletki, z której najmniej jestem zadowolona. Po prostu jej organizacja nie do końca mnie satysfakcjonuje.

Po wysunięciu szuflady, ukazuję się taki widok. Jest ona podzielona na kilka sekcji (po powiększeniu zdjęcia, zobaczycie numerki od 1 do 5, które po kolei opisze Wam niżej ;))


Tak więc numerek 1, jest to organizer, który kupiłam w Kauflandzie za jakąś śmieszną kwotę (5zł?). Jest on chyba przeznaczony do przechowywania sztućców, jednak ja od razu wiedziałam, że doskonale sprawdzi się też na kosmetyki. Trzymam tutaj produkty do makijażu, które używam codziennie oraz te, które chce w danym miesiącu zużyć. I tak oto są tu moje kosmetyki codzienne : podkład, puder, róż/brązer i korektor oraz te, które chce zdenkować : szminka, kredka, Carmex i próbki.  Znalazło się też kilka sypkich cieni, których nie używam.


Dalej znajdują się pojemniczki, w których przechowuję pozostałe produkty do makijażu. W szklankach (pozostałości po świeczkach z Biedronki) trzymam balsamy i pomadki pielęgnacyjne. Kolejna jest część 'serduszkowa' :) Dwa skrajne pojemniczki, również pochodzą z Kauflanda (99gr za sztukę) i trzymam w nich tusze do rzęs oraz kredki do powiek. Organizer na szminki/błyszczyki zakupiłam kiedyś w Betterware za 12,99.


Następnie jest część poświęcona cieniom do powiek. Na dole od lewej widzimy paletki cieni Avon (czwórka i ósemka), które niebawem również wylądują w Glamboxie oraz moje Sleekowe cudeńka. Wyżej znajduje się, wspomniany już Glambox, który jest październikowym nabytkiem. Chcecie zobaczyć jego zawartość?


W głębi znajdują się koszyki/pudełka. W pierwszym z nich (na którym leży etui z próbkami zapachów) trzymam leki codziennego użytku oraz takie, które przydają się w różnych sytuacjach. W drugim pudełku przechowuję opaski, spinki i ozdoby do włosów, jednak rzadko tam sięgam. W trzecim natomiast znajdują się moje kolorówkowe zapasy. Są tam na przykład 4 podkłady czy 2 czarne kredki. 


Pod numerkiem piątym znajduje się metalowe wiaderko, w którym trzymam próbki szminek oraz kosmetyczka, którą uzupełniam przed wyjściem w korektor, puder i inne oraz wrzucam do torebki. Chcecie zobaczyć post z jej zawartością?


Oto cała zawartość mojej magicznej szuflady :) Chcecie zobaczyć coś z bliska? Może któraś rzecz Was zainteresowała i chcielibyście o niej przeczytać coś więcej? Dajcie znać w komentarzach :) Niebawem pojawi się też trzecia i ostatnia część mojej kosmetycznej organizacji, w której pokaże Wam co znajduje się...pod toaletką ;) A konkretnie moje pielęgnacyjne zapasy i ich sposób przechowywania.


Jako, że zbliża się koniec miesiąca zapraszam Was w najbliższych dniach na podsumowanie miesiąca. Będzie włosowa aktualizacja, która nie pojawiała się aż od czerwca oraz denko i zakupy (ojjj, znowu poszalałam) października. Zapraszam i życzę miłego weekendu! 


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam oglądać organizacje kosmetyków, sama zbieram się zrobić swoją aktualizację

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam to samo:D Ciągle szukam pomysłów na organizację ciągle powiększającej się kolekcji. Sama niebawem też chciałabym pokzać swoją:)

      Usuń
  2. Kurcze jak patrzę na twój porządek w szufladzie to aż strach zaglądac do mojej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna toaletka, którą dobrze wyposażyłaś tanim kosztem :) Takie rozwiązania lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zaopatrzyłam się w kilka serduszkowych pojemników:) W jednym z nich przechowuję pędzlę, w pozostałe zajmują tusze do rzęs:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie masz wszystko zorganizowane:) tez zrobiłam sobie toaletkę, ale teraz jak jestem na studiach nie mam kiedy z niej korzystać:/

    OdpowiedzUsuń

Hej :) Miło będzie jeśli zostawisz po sobie jakiś znak. Komentarze będące spamem lub obrażające mnie, nie będą publikowane. See you!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...