Hej wszystkim :) Dzisiaj wpadam tylko na momencik. Chciałabym Wam pokazać manicure, który zdobił moje dłonie podczas III OSBK, z którego relację możecie zobaczyć TUTAJ. Do pomalowania paznokci w ten sposób, użyłam 2-óch lakierów, które są moimi październikowymi nowościami i pojawią się w zakupach z tego miesiąca. Są to, jak widać już w tytule Golden Rose 329 i Golden Rose Jolly Jewels 115, na którego już dawno się czaiłam. Nie przedłużając, zapraszam do oglądania zdjęć, tego co udało mi się zmalować :
Moim zdaniem nic więcej o tym zdobieniu pisać nie trzeba, wszystko dokładnie widać na zdjęciach. Mi z przyjemnością nosiło się taki manicure i z pewnością jeszcze nie raz się na niego skuszę. Zdecydowanie przyciąga uwagę! :)
Jeśli chodzi o zmywanie tych lakierów, to turkusik nie robił żadnych problemów, jednak JJ - TRAGEDIA! No ale czego się nie robi, żeby być piękną ;) Czasami trzeba trochę pocierpieć :P
Zapraszam Was już wkrótce, pojawi się notka, z której będziecie mnie mogły poznać trochę bliżej ;) No i oczywiście będą też recenzje oraz część druga mojej toaletki, a pod koniec miesiąca będzie też włosowa aktualizacja!
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :) I pamiętajcie, by nie dać się tej okropnej jesieni!
Przepiękny ten turkus : )
OdpowiedzUsuńA jakoś tak mi ten GR JJ 115 bardziej przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńgenialne połąćzenie:D
OdpowiedzUsuńŁadnie zgrywa się z tym błękitem :)
OdpowiedzUsuń