piątek, 1 sierpnia 2014

215. Zakupy : LIPIEC (Avon, Dove, Perfecta)

Jak powszechnie wiadomo, przełom miesięcy to w blogosferze czas podsumowań :D U mnie na stałe wpisały się posty : DENKO MIESIĄCA, od niedawna TOP 3 MIESIĄCA i przedstawiane niżej ZAKUPY MIESIĄCA. W lipcu zbytnio nie poszalałam, skupiona byłam na wyprawce dla dzidziusia (jejaaa, jaki tego jest ogromny wybór!) i na kosmetyczne zakupy jakoś szczególnie mnie nie ciągnęło. W sekrecie powiem Wam, że nawet te rzeczy nie są kupione z jakimś specjalnym zachwytem. Ot, niezbędniki lub dobierane na siłę (dla większego opustu :P) podczas zamówień Avon. I to ta firma właśnie dominuję w dzisiejszej notce.


W moje łapki wpadło : 
*Avon, Łagodny płyn do higieny intymnej o zapachu kwiatowym, 9.99 (poprzedni dobił dna)
*Avon, Planet Spa, Luksusowa regenerująca maseczka do włosów z ekstraktem z czarnego kawioru, 5.99 (na jej temat czytałam wiele dobrych opinii i mimo, że włosowe zapasy mam całkiem sporo, to za taką cenę żal było nie brać :))
*Avon, Foot Works, Odświeżający dezodorant do stóp, 6.99 (wiecie jak męczące są upały, w 8 miesiącu ciąży?! :P)
*Avon, Naturals, Odżywczy krem do rąk Kakao i Kwiat Lotosu, 5.99 (bo tak! kremów do rąk nigdy dość :))


ORAZ : 
*Avon, Planet Spa, Oczyszczająco-wygładzający scrub do ciałą z brazylijskimi jagodami Acai, 9.99 (moje balsamowe zapasy zdecydowanie przeganiają te peelingowe, więc musiałam zaprowadzić równowagę)
*Avon, Only Imagine, zestaw roletka + kulka, 1 zł (program dla konsultantek)
*Perfecta MAMA, Normalizująca maseczka do twarzy. Biała glinka i bawełna, 1.79 x 3 (recenzję tego produktu możecie przeczytać TUTAJ, myślę więc, że nic więcej pisać nie trzeba :))
*Dove, Krem nawilżający, około 6 zł (używany od lat i mimo kilku prób zamiany, zawsze wracam z podkulonym ogonem :) - tak też było i teraz, kiedy słynne kapsułki z RdL zrobiły mi na twarzy kuku)


I to wszystko moi drodzy :) Jak sami widzicie są to praktycznie rzeczy niezbędne i myślę, że w tym miesiącu wynik ten nieznacznie się tylko zmieni. Ja naprawdę mam już wszystko, a ostatnimi czasy moją uwagę przykuwają jedynie malutkie, różowiutkie ubranka, w poszukiwaniu których przemierzam allegro :))
A tak swoją drogą, chcecie zobaczyć moje kosmetyczne zapasy? Kiedyś takie posty już się pojawiły, jednak od tamtej pory kolekcja ta się sporo zmieniła i ... rozrosła :P Dajcie znać w komentarzach co Wy na to :) Do następnego! 



2 komentarze:

  1. Maska do włosów z kawiorem zawsze mnie ciekawi - a no nie wyobrażam sobie takich upałów i zaawansowanej ciąży :) Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę poczytać o tej kawiorowej maseczce do włosów, bo nie znam produktu, a mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń

Hej :) Miło będzie jeśli zostawisz po sobie jakiś znak. Komentarze będące spamem lub obrażające mnie, nie będą publikowane. See you!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...