piątek, 9 grudnia 2011

25. moja kolekcja cieni + gadanina

Z napisaniem tego posta zwlekam już tydzień. Bo tyle mam już zrobione zdjęcia. Ale jakoś tak nigdy nie miałam czasu. Nie no czas może i był, ale następował brak sił. Ale już za tydzień ten stan się zmieni. Częśc obowiązków ze mnie 'zejdzie'. Tak więc dzisiaj przychodzę do Was z moją małą, jak na blogowe wyznaczniki kolekcją ;p Ja tam jestem zadowolona. Cieniami i tak nie maluję się zbyt często i nie potrafię stworzyć takich cudów jak niejedna z Was :)

Na początek wszystkim już znane paletki Sleek, które mam z wymiany i są moimi skarbami. Posiadam Oh So Special i Bad Girl. I o ile z tej pierwszej jestem mega zadowolona, to ta druga, wczoraj już przy pierwszym użyciu mnie rozczarowała...
Bad Girl
 
Oh So special
Następne są Avonki (od lewej) :Mineralny cień do powiek In the Nude, Paletka 8 cieni Water colour, Poczwórne cienie Striped camouflage.
Mineralny cień do powiek. Żeby go użyć trzeba sobie go troszkę wysypać, a bardzo ciężko go stamtąd wydostać, bo przez te dziurki nic nie chce lecieć...
Paletka 8 cieni. Ją również mam z wymiany, to moje pierwsze 'poważne' cienie ;p Są bardzo wydajne, po zużyciu widać które są ulubionymi. Numerek 2, 3 i 4, mają już spore wgłębienia ;p
I ostatnie z tej firmy, to chyba wszystkim już znane poczwórne cienie. Moje są z jakiejś limitowanej edycji, pudełeczko mają w tygrysi wzorek :) Rzadko je używam, choć nie powiem - fajne są, ale cień po lewej na dole, jest w ogóle niewidoczny. Ma taką jakąś inna konsystencje..
Kolejne są cienie z My secret Purple Garden. Kupiłam jej w szafie wyprzedażowej w Naturze za 9.90. Skusił mnie makijaż mojej koleżanki fioletowym cienie właśnie z tej paletki, jednak ja tak wyrazistego koloru za Chiny nie umiem uzyskać ;p
I ostatnie już to cienie Sensique, których nie ma na zdjęciu zbiorczym bo kupiłam je jakoś na dniach. I tutaj znów moja silna wola zawiodła i kupiłam je, gdy zobaczyłam ich zdjęcie na którymś z blogów. 
Są to cienie z kolekcji Oriental Dream Bamboo in autumn.
Mam nadzieje, ze Wam się podoba :))


No i  na koniec taka moja ogólna paplanina. 
1)Jako,  że ostatnio się ciut wzbogaciłam to kupiłam część prezentów pod choinkę. I z 220 zł na koncie zostało jakieś 15 ;pp A sobie kupiłam tylko rękawiczki! 
2)Ostatnio zrobiłam małą dokładkę w zakładce sprzedaż/wymiana a zaraz zabieram się za następna.
3)Zobaczcie jakie sobie kupiłam ładne świąteczne kolczyki z Avonu. Cena za 3 pary to jedyne 19.90(zdjęcie z allegro)
4) A i wiecie może czy jak dostanie się na listę Beauty Blogs to dostaję się jakieś info? Ja już tydzień temu wysłałam zgłoszenie i do teraz cisza...
 EDIT :
AAA juz tam jestem, już jestem! Udało mi się dostać na listę Beauty Blogs, weszłam na stronę by zobaczyć co nowego u Was i zobaczyłam, że mój blog wyświetla się tam wsród wielu innych. Baner już można zobaczyć po prawej stronie.

No nic spadam trochę ogarnąć, miłego weekendu.

5 komentarzy:

  1. Słodkie te kolczyki z Avonu, takie zimowo -świateczne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w kolekcji cieni króluje Inglot :D Mam jeszcze pojedyncze sztuki np. z My Secret, ale od kiedy zadurzyłam się w Inglocie to innych nie kupuję (i tak nie wiem, kiedy je wszystkie zużyję).
    Serum Avon nie każdym włosom pasuje :) Dobrze, że u Ciebie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cienie oh so special są sliczne :) chyba się skusze na takie :)
    Pozdrawiam :)

    Ps. jeśli chcesz, zapraszam Cię serdecznie na moje rozdanie, do wygrania są 3 olejki do ciała Stara Mydlarnia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne cienie:)

    zapraszam do mnie na rozdanie do wygrania 100zł
    www.styliowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Hej :) Miło będzie jeśli zostawisz po sobie jakiś znak. Komentarze będące spamem lub obrażające mnie, nie będą publikowane. See you!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...